La Toya Jackson: Zabili mi brata!

Oni? Słowa siostry Michaela Jacksona rzucają nowe światło na całą sprawę.

La Toya twierdzi, że odpowiedzialny za śmierć jej brata jest nie tylko doktor Murray, który podał gwiazdorowi silny środek znieczulający propofol i dwa inne leki uspokajające , ale też inni ludzie. Kto taki?

Zabili mojego brata. Oni wiedzą kto to zrobił. To nie tylko doktor Murray. Jest więcej ludzi w to zaangażowanych i oni wiedzą, kim są. I zamierzam wam powiedzieć, co się dokładnie stało - zdradziła dziennikarzom La Toya.

Istniała grupa osób, która planowała pozbyć się Michaela Jacksona ? Kto był jeszcze zamieszany w to morderstwo? Dochodzenie prawdy robi się coraz ciekawsze. Co myślicie o słowach siostry Jacksona?

Szaza

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.