Winehouse wszędzie musi być prowadzona za rączkę

Nie radzi sobie bez pomocy. Przy takich piersiach to oczywiste!

Co robi gwiazda z talentem chyląca się ku upadkowi? Powiększa sobie piersi . Na taki prosty pomysł wpadła Amy Winehouse . Jej wyżarty przez alkohol i narkotyki mózg musiał się nieźle wysilić, by na coś takiego wpaść.

Piosenkarka musi mieć ogromne problemy z samokontrolą . Amy wszędzie towarzyszą ochroniarze , którzy prowadzą ją za rączkę . Przy takich piersiach to normalna sytuacja . Nie jeden napalony fan chciałby dotknąć "cudu" chirurgii plastycznej .

BIGPICTURESPHOTO.COM/BIGPICTURESPHOTO.COM

Patrząc na zdjęcia Amy i zbliżenia jej twarzy obawiamy się jej wyglądu za 5 lat. Dodatkowo ostatnio zdradziła , że polubiła operacje plastyczne i chce sobie powiększyć pośladki . Zombie?

BIGPICTURESPHOTO.COM/BIGPICTURESPHOTO.COM

Więcej o:
Copyright © Agora SA