przerwała swój koncert podczas jazzowego festiwalu na wyspie St. Lucia, bo... odechciało jej się grać . Wolała iść na drinka , niejednego zresztą - informuje dzisiejszy Super Express .
Incydent skomentowała mama
, Janis Winehouse . W rozmowie z magazynem Closer , Janis tłumaczy zachowanie swojej
.
To, że Amy w ostatnich tygodniach piła za dużo, wynikało z nudy. Kompletnie nie miała co ze sobą zrobić na Karaibach, pozbawiona przyjaciół. Teraz powinno być lepiej, bo przyleci do niej para bliskich znajomych. Będą ją namawiać do ogarnięcia się. Czy im się uda? Nikt tego nie wie, bo to zależy tylko od Amy. To ona musi wygrać z demonami, które ją opanowały - powiedziała mama artystki.
już chyba nic nie pomoże, a odwiedziny przyjaciół zapewne tylko wzmocnią kontekst alkoholowy . Bo cóż innego robić na Karaibach w ramach urlopu ?