Występ artystki był zaplanowany na piątek, ale niestety pogoda pokrzyżowała plany organizatorów. Gdy tylko Nelly weszła na scenę, nad Poznaniem rozpętała się potężna burza z piorunami. Nagle zrobiło się zimno, mokro i mroczno. Mimo niesprzyjających warunków atmosferycznych, piosenkarka kontynuowała koncert. Początkowo ludzie próbowali dobrze się bawić, ale im bardziej zaczynało padać i grzmieć, tym szybciej ochota na zabawę zmniejszała się. Gdy Nelly śpiewała "Turn Of The Light", jej muzycy zaczęli przykrywać swój sprzęt i instrumenty ręcznikami.
Dlaczego dajemy wysokie "16" miejsce w rankingu najważniejszych wydarzeń w roku? Ponieważ Nelly pokazała ogromną klasę i przełożyła koncert na następny dzień. A przecież nie musiała.
Chcesz przeczytać całą relację oraz obejrzeć materiały wideo z koncertu i konferencji? Wejdź tu.