Amy Winehouse w szpitalu!

Problemów zdrowotnych ciąg dalszy...

Amy Winehouse została odwieziona do szpitala po tym, jak zasłabła i prawie straciła przytomność w swoim londyńskim domu . Przedstawiciel prasowy artystki potwierdził, że Amy została przewieziona do London Clinic w Marylebone, ponieważ źle się poczuła i nie była wstanie utrzymać się na własnych nogach bez pomocy jej menagera.

Jak na razie nie ma żadnych informacji ze strony lekarzy, a gwiazda pozostała w szpitalu na obserwacji . Rzecznik prasowy dodał:

Amy czuje się dobrze. To była tylko chwilowa słabość i wszystko jest już w porządku. Do szpitala odwiózł ją tata, ale na razie nie wiadomo co było przyczyną zasłabnięcia.

Amy zasłabła, wypisując autografy dla fanów z Kanady, którzy czekali przed drzwiami.

MK

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.