Paris balowała na przyjęciu zorganizowanym przez magazyn "944", gdzie pełniła rolę gospodarza. Gdy na scenę wszedł jej idol 50 Cent, zaczęła tańczyć wraz z innymi gośćmi w rytm muzyki . Podczas występu raper zaczął śpiewać do Paris, co ta odebrała jako zaproszenie na scenę i szybko wdrapała się tam. Niestety spotkała ją niemiła niespodzianka...
Ekipa 50 Centa natychmiast zareagowała i nie bawiąc się w ceregiele, okrzyczała Paris:
Złaź ze sceny do cholery!
Dziedziczka zaczerwieniła się z zakłopotania i rozpłakała, tłumacząc:
Przecież to moja impreza!
Raz na scenie , raz poza nią. Niestety Paris pozostało tylko to drugie.