Britney Spears zamknięta w szpitalu psychiatrycznym!

Stało się! Britney Spears została zamknięta w szpitalu psychiatrycznym!

Rano donosiliśmy, że Britney Spears ponownie umieszczono w szpitalu. Nikt jednak nie wiedział, co takiego stało się w domu piosenkarki, że konieczna była interwencja karetki, radiowozów, helikopterów i ponad stu paparazzi. Teraz już wiemy - nic się nie stało.

Cała akcja została zaplanowana przez rodzinę piosenkarki i jej przyjaciela Sama Lufti. Wszyscy oni zadecydowali, że Britney trzeba niezwłocznie umieścić w szpitalu psychiatrycznym, ponieważ jest ona niebezpieczna dla otoczenia. Źródła donoszą, że po zakupie nowego Mercedesa gwiazda jeździła nim jak pijana po swojej dzielnicy stwarzające realne zagrożenie dla ludzi. To prawdopodobnie z tego powodu Sam nie pozwolił jej później prowadzić samochodu, co wprowadziło piosenkarkę w stan furii. Bezpośrednią przyczyną umieszczenia Britney w szpitalu było z kolei rozdwojenie jaźni.

Piosenkarka nie chce widzieć swojej rodziny i przyjaciela Sama. Odmawia także przyjmowania leków, twierdzi, że jest zdrowa i chce jak najszybciej opuścić szpital. Na szczęście tym razem jej się to nie uda, ponieważ sąd wydał rozporządzenie, które zmusza Britney do pozostania w szpitalu. Ponad to lekarze mają prawo podać jej leki wbrew jej woli. Jednakże mogą to zrobić dopiero po trzech dniach od momentu przyjęcia do szpitala.

Czy to już koniec legendy popu?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.