Britney Spears nie może sama widywać synów!

Jest wyrok w sprawie opieki nad dziećmi Britney Spears i Kevina Federline`a. Brit może spotykać się z synami, ale... tylko dwa razy w tygodniu. Przy jej wizytach będzie zawsze obecny urzędnik. Poza tym gwiazda musi spełnić warunki, które nałożył na nią sąd.

Wyrok zapadł wczoraj. Brit bedzie widywać synów trzy razy w tygodniu, jednak zanim zaplanuje sobie np. wypad do zoo z dziećmi, musi zapytać o pozwolenie byłego małżonka Kevina Federline`a. Poza tym przy spotkaniach gwiazdy z synami - Seanem Prestonem i Jaydenem Jamesem zawsze będzie towarzyszył urzędnik wybrany przez sąd.

I to jeszcze nie koniec. Britney musi szykować się na naloty niezapowiedzianych pracowników sądu, którzy zrobią jej testy na zawartość alkoholu i narkotyków. Dodatkowo Spears musi chodzić na zajęcia terapeutyczne z wychowania dzieci. Bo jak zeznała w sądzie nadzorująca Brit podczas spotkań z synami, Spears nie rozmawia z dziećmi i się z nimi nie bawi.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.