Sukces Britney!

W końcu jej się udało! Po wielu miesiącach pisania o jej uzależnieniach, kłopotach rodzinnych, nieudanym małżeństwie, nadwadze i żenujących występach, dziś wreszcie możemy napisać coś pozytywnego o Britney Spears.

Chodzi o pierwszy singiel z jej nadchodzącej płyty, która, jeśli wierzyć zapowiedziom, trafi na sklepowe półki już 13 listopada. Piosenka Gimme More znakomicie radzi sobie na światowych listach przebojów. Mimo tragicznego występu na VMA i niepochlebnych opinii krytyków, kawałek cieszy się ogromną popularnością wśród tłumów.

Najbardziej polubili go mieszkańcy Kanady, Francji, Australii, Nowej Zelandii, Bangladeszu i Stanów Zjednoczonych. Wszędzie tam Gimme More zajmuje pierwsze miejsce na liście najczęściej kupowanych mp3 w serwisie iTunes . W USA kupiono go już 150 tysięcy razy! Szacuje się, że do końca przyszłego tygodnia liczba ta powiększy się o kolejne 100 tysięcy i tym samym przebije dotychczasowego rekordzistę - Fergalicious Fergie. Przebój Britney triumfuje także na liście Yahoo Music i dzielnie walczy w Billboard's Pop 100. Z kolei znany i ceniony magazyn The Rolling Stone przyznał mu zaś aż 3 z 4 możliwych gwiazdek.

Ciężko powiedzieć, czy Gimme More pobije Rihannę z jej Parasolką, która przez kilkanaście tygodni z rzędu okupowała podium listy UK Charts. Przypomnijmy, że Umbrella pierwotnie została napisana dla Britney . Piosenkarka na pewno pluła sobie w twarz, że koło nosa przeszedł jej taki hit. Dobrze więc, że Gimme More również odnosi jakieś sukcesy. W przeciwnym wypadku Spears mogłaby się załamać.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.