Vanessa Hudgens znów się rozbierze?

Gdy w sieci pojawiły się nagie zdjęcia Vanessy, specjaliści z rozbieranej branży stwierdzili, że gwiazda ma odpowiednie warunki , żeby zrobić karierę. Hudgens dostała propozycję wystąpienia w produkcji erotycznej.

Joe Francis zaoferował Vanessie 500 tysięcy dolarów za udział w jego show "Girls Gone Wild". Fabuła owej produkcji, podobnie jak i innych z tej branży, do najoryginalniejszych nie należy.

Ekipa dzielnie przemierza kluby w poszukiwaniu młodych kobiet, które zgodzą się zaprezentować swoje wdzięki przed kamerą, ze szczególnym akcentem na biust i pośladki. A potem przechodzą do sedna sprawy. Jak powiedział Francis:

Vanessa Hudgens jest klasyczną dziewczyną z sąsiedztwa, która może zaszaleć. Bycie seksownym nie jest przestępstwem. Zrobiła zdjęcie, był przeciek, a teraz czas, by rozwinęła swoją karierę. Jest wspaniała, zabawna, utalentowana i otwarta, czyli posiada atrybuty, które docenia "Girls Gone Wild" i jego fani. Wierzymy, że Vanessa z pewnością wskoczy do autobusu "Girls Gone Wild" i dołącz do ekipy najlepiej sprzedających się późną nocą wideo na świecie.

Jednak nie wydaje nam się, by Vanessa przyjęła tę propozycję ze szczególną aprobatą. Zwłaszcza po tym, jak omal nie pożegnała się z Wytwórnią Walta Disneya i wstydzie, którego najadła się po wycieku nagich zdjęć do sieci. Poza tym sam interes słabo opłacalny - za udział w HSM3 oferowano jej okrągły milion dolarów, czyli dwa razy więcej niż za "Girls Gone Wild". Praca też przyjemniejsza , bo wszak u boku Zaca Efrona.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.