Pete Doherty kontynuuje leczenie

Pete Doherty znany ze swojego niekonwencjonalnego stylu życia i zamiłowania do używek postanowił kontynuować leczenie w ośrodku terapii uzależnień.

Który to już raz frontman "Babyshambles" próbuje doprowadzić się do przyzwoitości? Ponownie trudno nam uwierzyć w szczerość jego intencji. Wygląda na to, że Doherty przestraszył się kolejnej odsiadki po tym jak ostatnio zaatakował fotografa-kobietę. Z zeznań wynika, że Doherty pociągnął kobietę za włosy, kopnął, po czym zniszczył należący do niej aparat.

Sprawa została zgłoszona już na policję i czeka na swój sądowy finał.

Czy tym razem Pete'em kieruje chęć odbudowania zszarganej reputacji czy też intencja przemiany trudno jest nam orzec. Najprawdopodobniej na losy najpopularniejszego "junkie" showbiznesu długo nie będziemy musieli czekać.

Jak na razie Doherty przebywa w klinice w Salisbury, której gośćmi byli m.in. Robbie Williams i George Michael .

Zobacz teledysk zespołu "Babyshambles"

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.