O Zacu Efronie można mówić tylko w samych superlatywach - to nowy król parkietu - na zdjęciu z ciut starszym królem - Johnem Travoltą.
Zac to bożyszcze nastolatek , w dodatku sympatyczne bożyszcze - tak poruszajaco mówi o swoich fanach.
Największy komplement dla mnie, to gdy podchodzi rodzic i mówi: mój syn widział "High School Musical" i zaczyna grać w szkolnych przedstawieniach. To się zdarza. To naprawdę się zdarza i robi się ciepło na sercu, gdy to słyszę. Ekscytujące jest też to, że uczymy młodą widownię tego jak wspaniałe są musicale.
Czyż nie jest wspaniały? Tu odpowiada na pytania widzów z okazji "High School Musical" z filmową partnerką Vanessą Anne Hudgens.
Co tu dużo mówić - Zac jest naszym ulubieńcem.