Britney Spears ostro imprezuje

Britney znów imprezuje. 27 maja spędziła szaloną noc w jednym z topowych hollywoodzkich hoteli. Zakończyła w swoim stylu - półprzytomna, wymiotując w męskiej toalecie. Wcześniej Brit zwierzała się jednemu z gości, że "w życiu się jej nie układa", by zaraz potem prosić swojego ochroniarza o odstawienie do domu. To jedno ze zdjęć z tej imprezy.

Biedna Brit była w całkowitej rozsypce. Jak donosi naoczny świadek:

Siedziała z głową w klozecie i wymiotowała. Ochroniarz nie pozwalał się nikomu do niej zbliżyć. Wyglądała okropnie. Peruka zwisała jej smętnie z głowy, a makijaż był rozmazany po całej twarzy, cały czas płakała. Na sukience widać było ślady po wymiotach.

Naprawdę niewesoło. Młoda gwiazda z problemami, tuż po rozwodzie, bez oparcia w rodzinie. To się źle skończy. Przypominamy, że całkiem niedawno Britney zakończyła odwyk. Widać jednak, że słabo jej poszło.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.