Już piątego czerwca za Paris Hilton zatrzasną się bramy więzienia w Los Angeles. Wtedy ta wyfiokowana i rozpieszczona miliarderka weźmie się ostro za pisanie swoich wspomnień z więzienia. Po co? Żeby zarobić oczywiście. Pamiętnik Paris prosto z ciupy ma się ukazać jeszcze w tym roku.
Mamy nadzieję, że Paris wspomni też w nim o party jakie urządzili jej znajomi, przed pójściem do zakładu karnego. Podobno nieźle się działo.