Nie opłaca się wygrać "You Can Dance"!

To przegrani robią karierę w show-biznesie.

Główną nagrodą w "You Can Dance" jest trzy miesięczny kurs tańca w szkole "Broadway Dance Studio". Maciej Florek oraz Artur Cieciórski , gdy wyjechali do USA, słuch o nich zaginął. Jak wiadomo w show-biznesie trzeba kuć żelazo póki gorące, bo inaczej ktoś inny zajmie nasze miejsce. Chłopcy odeszli w zapomnienie, bo nie wykorzystali swoich pięciu minut sławy. Nie dostali nawet propozycji pracy przy tworzeniu chorografii do trzeciej edycji "YCD". Jak wiadomo, tym zajmują się teraz Marysia Foryś, Natalia Madejczyk i Rafał Kamiński. Czy warto jest więc wygrać program?

Jeśli ktoś marzy o karierze w show-biznesie, to lepiej dla niego będzie jeśli odpadnie tuż przed finałem. Dotychczas największą karierę zrobiła Anna Bosak . Dziewczyna tuż po zakończeniu "YCD" wystąpiła w "Tańcu z gwiazdami". Ania spodobała się widzom i dlatego TVN zaproponował jej rolę w serialu "Teraz albo nigdy". Jak donosi tygodnik "Gwiazdy" Ania to nie jedyna uczestniczka programu, która ma szansę na dłużej zagrzać miejsce w show-biznesie. 18-letnia Ida Nowakowska prawdopodobnie poprowadzi nowy program TVN skierowany do młodzieży . "YCD" wygrywają faceci, a i tak najlepiej na udziale w show wychodzą kobiety.

O czym marzy Ania Bosak?

Więcej o:
Copyright © Agora SA