Cieszyński i Teodorska w "Gwiazdy tańczą na lodzie"?

Trzeba przypomnieć o sobie producentom filmowym...

Czemu gwiazdy decydują się występować w takim nudnym programie jak "Gwiazdy tańczą na lodzie"? Z pewnością dla pieniędzy i sławy. Małgorzatą Teodorską raczej nie kieruje chęć zarobienia pieniędzy. Wszyscy wiedzą, że aktorka ma bardzo bogatego narzeczonego i wynagrodzenie za udział w show, może jej starczyć co najwyżej na kultowe waciki. Teodorska z pewnością marzy o jakiejś nowej roli, bo od wielu lat gra tylko w jednym serialu "Plebania", który nie cieszy się największą popularnością. Poza tym nikt za specjalnie się nią nie interesuje. Poza owym bogatym narzeczonym rzecz jasna.

Z kolei Rafał Cieszyński dostaje dużo ról w serialach. Niestety przeważnie są to epizody. Aktorowi zależy przede wszystkim na pokazaniu, że potrafi tańczyć. Rafał chce wymazać nam z pamięci swój fatalny występ w "Tańcu z gwiazdami". Przypominamy, że Cieszyński tak źle prowadził Magdę Soszyńską, że przy rumbie zaliczyła ona przez niego glebę.

Więcej o:
Copyright © Agora SA