Piróg jest blondynem!

A z "You Can Dance" odpadli Gieorgij i Justyna!

Najmłodsze fanki "You Can Dance" wpadły wczoraj w rozpacz. Bożyszcze nastolatek - "Greg" pożegnał się z marzeniami o udziale w finale i wyjeździe na Broadway. Gieorgij otrzymał minimalnie mniejszą ilość głosów niż Artur, który wczoraj po raz kolejny udowodnił, że zasługuje na zwycięstwo. Z programem pożegnała się wczoraj również Justyna. Dziewczyna jest piękna, ma świetną figurę i jest wszechstronną tancerką. Ale to najwyraźniej okazało się za mało.

Widzowie woleli Anię, która jest specjalistką tylko od tańców latynoamerykańskich, nie ma idealniej figury, ale jest za to pełna energii. Po raz kolejny przekonaliśmy się, że to niekoniecznie najlepsi technicznie tancerze wygrywają w tym programie. Na faworyta show wyrasta powoli Kryspin. Facet tańczy z gracją, jest miły, przystojny, a do tego ma umięśnione ciało, które chętnie eksponuje. Gatunek faceta na wymarciu - prawie nic nie mówi, nie narzeka, nie marudzi. Wykonuje wszystkie polecenia partnerki, z którą tańczy. Jego dziewczyna to ma dobrze!

kryspin hermańskikryspin hermański kryspin hermański, you can dance / kapif

Spore zamieszanie wywołała wczoraj nowa fryzura Michała . Zmiana koloru włosów, zmieniła też podejście jurora do uczestników. Michał w blond wersji jest miłym jurorem, który nie czepia się szczegółów. Oczywiście nie obyło się bez złośliwych komentarzy z ust Agustina pod adresem Piróga:

Aniu w każdym kolorze jest Ci pięknie, natomiast Pirógowi w każdym beznadziejnie.

Na co Piróg :

Ja przynajmniej jeszcze mam włosy, a ty już coraz mniej.
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.