Jeden z kolorowych tygodników wziął Maseraka w ogień pytań. Większość była nudnawa...
Zapytany o to, czy porzuca kobiety, odpowiedział:
Nigdy w życiu nie porzuciłem i nie porzucę żadnej kobiety! Jeśli w związku coś nie funkcjonuje prawidłowo, zawsze chcę o tym porozmawiać. Walczyłem o każdy związek, ale kiedy widziałem, że to nie ma sensu, że nie rozumiemy się i że wygasa uczucie, wtedy następowało rozstanie. Ale nigdy nie porzucałem i nie porzucę żadnej kobiety. Nigdy też nie zdradzałem. To słowo nie istnieje w moim słowniku.
FOT. MACIEJ ZIENKIEWICZ / Agencja Wyborcza.pl
Nieprawdą jest również to, że Rafał celowo rozkochuje w sobie kobiety:
Nic nie robię w tym kierunku. To media wykreowały mnie na lowelasa i playboya, którym w rzeczywistości nie jestem. Nie jestem łamaczem serc jestem normalnym, ustatkowanym facetem, który nie ma haremu i wianuszka kobiet wokół siebie.
Nawet się nie spodziewaliśmy, że on taki "normalny".