Radek Majdan - skruszony pomyka z pieskami Dody

Gdy Doda romansowała w Mediolanie z Tommym Lee, co robił w tym czasie jej (jeszcze) mąż? Jak dobra gospodyni domowa doglądał mieszkania piosenkarki - zapełniał jej lodówkę, wyprowadzał dwa miniaturowe pieski i pilnował mebli - czytamy w "Fakcie". No i wyjaśniły się plotki dotyczące rzekomego powrotu Dody do Radka. Nic z tych rzeczy - ona mu po prostu kazała wyprowadzić swoje pieski.

W ten sposób piłkarz, który stracił żonę - jest już termin rozwodu - bo zadawał się z innymi paniami, naprawia swoje błędy. I próbuje przekonać Dodę, że nikt jak on nie zadba o jej dwa ulubione czworonogi. A to dopiero początek - twierdzi osoba z bliskiego otoczenia pary.

Radek nie jest świętoszkiem, ale mimo wszystko to bardzo zakochany w Dodzie facet. On wcale nie chciał rozstania i teraz zrobi wszystko, by ją odzyskać.

Słodkie. Ale Doda już zdecydowała.  

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.