Zdenerwowana, Rogowska posyła ukochanem u lodowate spojrzenie:
Widziałam cię. Jak wychodziłeś z kom isu z biżuterią... do którego oddałeś m oją broszkę. M ożesz m i to jak oś wyjaśnić?
A Bilski wyznaje cicho:
Wybacz, strasznie cię przepraszam , po prostu m am nóż na gardle, potrzebuję pieniędzy!
Dziękuję, że przynajm niej teraz jesteś ze m ną szczery...
M arysiu, poczekaj Te pieniądze są m i potrzebne, żeby pospłacać stare długi, zobowiązania i raz na zawsze zerwać z przeszłością Która - rzeczywiście - nie do końca była kryształowa. Zrozum m nie Nie m iałem wyjścia. Nie m ogłem od razu powiedzieć ci całej prawdy, bo zwyczajnie się bałem , że że odejdziesz! A ja M nie naprawdę bardzo na tobie zależy. Nie m ogę cię stracić Powiedz m i, M arysiu Co m am zrobić, jak cię przekonać?
Nie wiem , Robert. Za dużo już było tych kłam stw
Czy M aria da Bilskiem u kolejną szansę? Em isja odcinka num er 1209 już 21 m arca - zobacz koniecznie!