Górniak żegna Przybylską: Nie poznałam Ani osobiście. A jednak była mi bliska. Zatrzymywało Naszą uwagę to samo piękno

Wokalistka wyraziła swój żal i współczucie dla rodziny Przybylskiej.

"Niech Anna Przybylska pozostanie dla Nas symbolem dobra, odwagi, siły pozytywnego nastawienia, Piękna, naturalności i Normalności" - tymi słowami Górniak pożegnała na Facebooku aktorkę.

Edyta Górniak nie mogła pogodzić się z odejściem Anny Przybylskiej . Teraz pożegnała się z nią na Facebooku. Wokalistka wyraziła ogromne współczucie dla partnera aktorki, Jarosława Bieniuka i trojga ich dzieci.

Nie mogę zebrać myśli od niedzieli. Nie jestem w stanie pojąć ani sercem ani umysłem potęgi bólu, osamotnienia i tęsknoty, jaką czują Dzieci i Ukochany Partner Ani Przybylskiej. Ile trzeba mieć siły, aby wesprzeć i ukoić każde swoje dziecko z osobna, a na koniec mieć siły dla samego siebie..? Boże Mój, jeśli taka była Twoja wola, nam pozostaje milczeć - napisała na Facebooku.

Choć przyznała, że nigdy osobiście się nie poznały, miały wiele wspólnego.

Nie poznałam Ani osobiście. A jednak była mi bliska. Fotografując drzewa, ptaki, fotografując życie na tej planecie, zatrzymywało Naszą uwagę to samo piękno.

Podkreśliła, że to, w jaki sposób Przybylska żyła, powinno stać się przykładem dla innych.

Niech Anna Przybylska pozostanie dla Nas symbolem dobra, odwagi, siły pozytywnego nastawienia, Piękna, naturalności i Normalności. (...) Zwyczajna, choć tak nieludzko Piękna. Oddała Nam swój talent, urodę, uśmiech i mądrość. Niech pozostanie przykładem rodzinności, przykładem zorganizowanej, kochającej Mamy. Pracowitości i Sukcesu.

Przeczytajcie cały wpis.

Wpis Edyty GórniakWpis Edyty Górniak Facebook.com/ Edyta Górniak Facebook.com/ Edyta Górniak

Vic

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.