I stało się... Hanka Mostowiak nie żyje. Czekała na to cała Polska (a przynajmniej 7 milionów osób). Hanka Mostowiak zginęła przez wypadek samochodowy, do którego doszło, gdy wracała do Grabiny z siostrą Anką.
Małgorzata Kożuchowska była już zmęczona swoją rolą w " M jak Miłość ". Ilonie Łepkowskiej pomysł odejścia aktorki z serialu bardzo się nie podobał. Trzeba jednak przyznać, że śmierć Hanki bardzo ożywiła serial. O "M jak Miłość" znów zrobiło się głośno. Kożuchowska postanowiła pożegnać się z widzami. Ze łzami w oczach powiedziała:
Była to jedna z trudniejszych decyzji zawodowych w moim życiu. Było to boksowanie się sama z sobą, ile jeszcze wytrzymam. Ile jeszcze mogę dać tej Hance. Prowadzenie postaci przez tyle lat jest niezwykle wymagające. Wymaga uczciwości. W tej uczciwości wobec siebie i wobec widzów podjęłam taką decyzję. Chciałabym Państwu bardzo, bardzo podziękować za ten szacunek, który mi daliście. 11 lat to jest bardzo dużo. Kiedy zaczynałam ten serial byłam takim dziewczątkiem. W przeciągu tego serialu poznałam swojego prawdziwego męża, założyłam rodzinę, zmieniłam teatr. Przez te lata żegnaliśmy aktorów, rodziły się dzieci, nie tylko aktorom, ale tez członkom ekipy. Stworzyliśmy tutaj kawał życia i kawał rodziny. Jeśli nie będzie mnie tu na planie fizycznie na pewno będę miała kontakt z najbliższymi osobami. Ludzie mnie pytają, co będzie z Hanką, co z dziećmi, co z Markiem. Mam nadzieję, że sobie poradzi, ale, że będzie za mną tęsknił.
Postaramy się to jakoś dźwignąć.
Grób Hanki Mostowiak TVP
Bukers
Żegnamy Hankę Mostowiak. Kożuchowska nie rozpacza