Maciej "Gleba" Florek i Ida Nowakowska-Herndon to nowi jurorzy w programie "You Can Dance". Mało kto wie, że ona to córka zmarłego w 2014 roku pisarza, Marka Nowakowskiego. Tego samego, któremu Pablopavo poświęcił utwór "Sobota".
Kuba Wojewódzki przyznał, że Marek Nowakowski był guru jego pokolenia - obok Tyrmanda i Hłaski. Zapytał Idę, dlaczego się tym nie chwali.
Uważam, że jeszcze nie jestem na tym poziomie intelektualnym, na którym powinnam się tym chwalić. Uważam, że jeszcze nie reprezentuję w najlepszym świetle intelektualnym swojego tatę - tłumaczyła jurorka. - Mój tata był najmądrzejszym człowiekiem, jakiego w życiu poznałam.
Rozmowa jednak nie dotyczyła ojca jurorki. Kuba Wojewódzki w pewnym momencie poprosił swoich gości, żeby ocenili taniec - jak się wyraził - "jego przyjaciół". Na telebimie zobaczyliśmy prezydenta Andrzeja Dudę tańczącego z kobietą w stroju ludowym.
Werdykt jury? Niezbyt korzystny dla tancerza.
Najprościej rzecz biorąc, zbyt często powtarzał te same ruchy i to jest monotonne, nudne się robi. Natomiast stroje są eleganckie - ocenił "Gleba".
Ida Nowakowska-Herndon do oceny zaprosiła siedzącego obok Dawida Kwiatkowskiego i na nim zaprezentowała, jak powinien wyglądać prawidłowo zatańczony taniec.
Poczucie rytmu było, aczkolwiek jak pan trzyma kobietę... pani niestety miała nadruchliwość palców. Powinny być razem, a ona powinna być bliżej mężczyzny - mówiła tańcząc z Kwiatkowskim.
Ale on chciał mieć wolną rękę, bo ona miała dla niego długopis, bo on chciał coś podpisać - zwrócił jej uwagę Kuba Wojewódzki.
Jurorka jednak miała więcej ciepłych słów dla prezydenta.
Bardzo dobry był rytm, a w ogóle lubię takie weselne klimat - powiedziała.
Jakie wesele, to było przyjęcie rządowe! - wykrzyknął gospodarz.
Dawid Kwiatkowski i Ida Nowakowska-Herndon TVN/X-News TVN/X-News
Potem przyszedł czas na ocenę tańca drugiego "przyjaciela" Kuby Wojewódzkiego, czyli... byłego prezydenta Bronisława Komorowskiego. Gospodarz znowu jako pierwszego poprosił o wypowiedź "Glebę".
Eee... - rozpoczął.
Dziękuję! - wszedł mu w słowo Wojewódzki. - Możesz walić jak z dubeltówki.
"Gleba" w końcu doszedł do głosu.
Jest to poziom rzeczywiście amatorski.
Wiesz, zajął ostatnio drugie miejsce - zażartował showman.
Ale był w finale - podchwycił "Gleba". - Trzeba jednak przyznać, że on by się nie nadał, jest jednak szansa, żeby ćwicząc wrócił do nas w przyszłym roku po jakichś dobrych warsztatach.
Jak oceniła Bronisława Komorowskiego Ida?
W tańcu najważniejsza jest pasja - zaczęła dyplomatycznie. - Aczkolwiek kwestionuję trochę tych panów, którzy byli naokoło tego pana. Technika była jeszcze na niskim poziomie, ale wszystko można wypracować.
Niestety, nie dowiedzieliśmy się, który z prezydentów, według jurorów, tańczy lepiej.
JZ