Chyba nie ma już osoby, która łudziłaby się, że " Voice of Poland " to program wyłącznie o artystach. Nieraz to właśnie sędziom widz poświęcał całą uwagę. Nie inaczej było tym razem. Trudno było nie zauważyć rosnącego napięcia między Piaskiem a całą resztą.
Daj dziewczynom pomarudzić - powiedział Piasek, oceniając występ uczestnika.
Nie chcę mówić, kto tu najbardziej marudzi - odgryzła się Górniak
Dalej na froncie Edyta Górniak -Piasek ciągle było niespokojnie.
Śpiewałeś w Abbie? Chyba w poprzednim wcieleniu - skomentowała kąśliwie wypowiedź Piaska diwa.
Poprzednim wcieleniu Abby? Oni jeszcze żyją - starał się dotrzymać jej kroku wokalista.
Nie no, w twoim poprzednim - zmieniła ton artystka.
Po chwili okazało się, że także i Piasek potrafi pokazać pazur.
Natalia, chodź do mnie, ja nie będę ci przeszkadzać - zwróciła się do uczestniczki Sadowska..
A ja będę, bo jak się dobrze przeszkadza, są efekty - odbił piłeczkę Piasek.
Marysia Sadowska jednak nie pozostała mu dłużna.
Wiem, że w tobie coś jest, ale nie wiem, co - zastanawiał się Piasek.
Wiem, że nic nie wiem. To jest twój przypadek - odparowała Marysia Sadowska.
Ostatni odcinek "Voice of Poland" przeistoczył się w prawdziwy festiwal docinek. Czy był to jednak tylko przyjacielskie drobne złośliwości, czy skutki jakiegoś głębszego konfliktu? Przypomnijmy, że niedawno w tym samym show, Piaskowi zaserwowano komentarz , którego chyba żaden artysta nie chciałby usłyszeć.
karo