Nowy uczestnik "Hell's Kitchen" zadarł z Piotrem Ogińskim. I się zaczęło

"Koleś mnie konkretnie wk*rwił, bo chce mnie wyp*rdolić z mojego własnego łóżka".

"Jeżeli mu podpowiedziałem źle, trudno. Szkoda". Piotr Ogiński wprowadził w błąd nowego uczestnika programu. Ten wcześniej chciał mu zabrać łóżko.

Tydzień temu był "sądny dzień" w Piekielnej kuchni. Wojciech Modest Amaro wyrzucił jednego z uczestników w połowie programu. Kolejnych dwóch odpadło na koniec, po nominacjach kolegów. W tym odcinku poważnie uszczuplony skład drużyny "niebieskich" uzupełniło dwóch "rezerwistów", Damian i Bartek. Z 8-letnim doświadczeniem w kuchni. I od razu zaczęły się problemy. Bartek chciał zająć łóżko Piotra Ogińskiego.

Nie ma takiej opcji! - zgasił jego nadzieje Piotr.
Dobra, spoko. Dzisiaj ci odpuszczę - usłyszał w odpowiedzi.
Nie ma, że dzisiaj ci odpuszczę. Jest właśnie tak! - Piotr nie ustępował.

Potem wytłumaczył nowemu, że panują tu określone zasady, i ma się do nich dostosować. Kropka.

On chciałby decydować za wszystkich i wszystkich ogarniać - mówił potem Bartek do kamery.
Koleś mnie konkretnie wk*rwił, bo chce mnie wyp*rdolić z mojego własnego łóżka - to z kolei słowa Piotra.

<< CO SIĘ DZIAŁO W PROGRAMIE >>

Hell's KitchenHell's Kitchen Screen z Polsat Screen z Polsat

W porównaniu z tym, co się potem wydarzyło w kuchni, były to jednak niewinne przekomarzania się. Bartek był pierwszy raz w "Piekielnej kuchni", jednak mając 8-letnie doświadczenie w kucharzeniu, nie powinien mieć problemu z usmażeniem steku medium rare. Takie właśnie zadanie postawił przed nim Amaro, chcąc przetestować jego umiejętności. Chciał to zrobić na oleju bukowym, ale Piotr podpowiedział mu, że powinien to zrobić na maśle. Stek wyszedł krwisty.

Dlaczego smażysz na maśle? - zapytał go Amaro widząc źle wysmażony kawałek mięsa.
Tak mi powiedziano.
Kto ci powiedział?
Piotr...
Masz osiem lat doświadczenia w kuchni i bloger mówi ci, co masz robić? Oczekuję, że wiesz, jak masz usmażyć kawałek mięsa. Na rozgrzanym oleju! - tłumaczył mu Amaro.
To jakiś przypadek, że pomyliły mu się nagle składniki? - mówił potem Bartek do kamery, nie wierząc w "pomyłkę" Piotra.
Jeżeli mu podpowiedziałem źle, trudno. Szkoda - mówił potem Piotr, jednak bez specjalnej skruchy.

Hell's KitchenHell's Kitchen Screen z Polsat Screen z Polsat

Czy rzeczywiście Piotr Ogiński specjalnie wprowadził w błąd nowego uczestnika, który chciał mu wcześniej odebrać łóżko? Nie przyznał się, ale inni uczestnicy nie mieli wątpliwości.

Wpi*rdolił go na minę, jak chol*ra - komentowali to potem.

Co ciekawe, obaj zostali potem nominowani do opuszczenia programu. Bartek za to, że będąc kapitanem, nie poradził sobie z drużyną i Amaro wyrzucił go za drzwi, a Piotr za to, że wprowadzając w błąd Bartka, osłabił drużynę. Mimo to Amaro zdecydował, że obaj dalej będą gotować w "Piekielnej kuchni". Oznacza to, jeżeli panowie czują do siebie niechęć, to będą mieli okazję rozwinąć ją w kolejnych odcinkach. A z programem pożegnała się Halina. Dokładnie w swoje urodziny.

Hell's KitchenHell's Kitchen Screen z Polsat Screen z Polsat

alex

Więcej o:
Copyright © Agora SA