Wojewódzki: przespałabyś się ZE MNĄ czy z CZESŁAWEM? A Okupnik na to...

Kuba stara się namówić Tatianę na intymne wyznania.

Wczorajszy odcinek Kuby Wojewódzkiego nie należał do najciekawszych, ale gospodarzowi udało się zadać Tatianie Okupnik kilka krępujących pytań. Większość z nich nawiązywała do rzekomego napięcia seksualnego utrzymującego się między jurorami "X-Factor".

Czasem, gdy siedzimy obok siebie za stołem jurorskim - opowiadała Tatiana - nasze ręce zetkną się przypadkowo... Nie uwierzycie, jaką delikatną skórę dłoni ma Kuba! - zachichotała.
Tatiana, powiem ci więcej - moja skóra jest WSZĘDZIE! - odparował dziennikarz.

Nawiązując do nieobecnego Czesława Mozila, Wojewódzki postanowił dowiedzieć się, jakie miałby szanse u Okupnik w porównaniu z trzecim jurorem.

Wyobraź sobie taką sytuację - powiedział do wokalistki - płyniemy na barce, we troje, ja, ty i Czesław. Płyniemy, płyniemy, mija tydzień, potem dwa tygodnie, trzy...
I co? - zaciekawiła się Tatiana.
I masz straszną, ale to straszną ochotę na seks! A jesteś na pełnym morzu, jesteśmy tylko ja i Mozil. Z kim byś to zrobiła? Tylko powiedz szczerze. Ja się nie obraże.

Okupnik zastanowiła się chwilę, obejrzała Kubę od stóp do głów, po czym wypaliła:

Usiadłabym na silniku barki!

Publiczność zareagowała gromkim śmiechem. Kuba wydawał się niepocieszony.

Mam nadzieję, że byłby to diesel. One bardziej trzęsą. - podsumował.

Wojewódzki odniósł się też do odbioru Okupnik przez publiczność "X-Factora".

Wiesz co, ja rozmawiałem o tobie z ludźmi. Nie wiem, czy zdajesz sobie z tego sprawę, ale ty strasznie wkurzasz wiele osób! Ludzie cię nie lubią, bo ty się ciągle uśmiechasz.
To takie niepolskie, prawda? - odparła z roześmianym wyrazem twarzy Tatiana. - Skoro robię to, co uwielbiam, to dlaczego miałabym się smucić? To by było bez sensu przecież.

Tatiana OkupnikTatiana Okupnik fot. TVN

tommy

Zobacz także:

Kamil Bednarek w BRYTYJSKIM "X-Factor"!

Seksowne kreacje Tatiany Okupnik. Co pokazuje jurorka "X-Factora"?

Disco nie porwało - wielka nuda w X-Factor!

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.